Nadczynność tarczycy pojawia się w sytuacji, kiedy tarczyca produkuje hormony bez udziału tyreotropiny, a to powoduje, że poziom hormonów jest zbyt niski. Natomiast niedoczynność tarczycy jest spowodowana niedostateczną produkcją, a poziom TSH jest zbyt duży. 4. Badania hormonów tarczycy Niedoczynność tarczycy. 0. Niedoczynność tarczycy jest częstym powodem konsultacji zarówno u internisty, jak i u endokrynologa. Nazwa ta odnosi się do wszystkich tych sytuacji, gdy tarczyca nie jest w stanie produkować hormonów w wystarczającej do zapotrzebowania ilości. Jeśli tak na to spojrzymy, to niedoczynność tarczycy jest Efekty działania hormonów tarczycy stają się przede wszystkim widoczne w sytuacjach ich niedoboru lub nadmiaru (niedoczynność lub nadczynność tarczycy). Czynność tarczycy regulowana jest przez przysadkę mózgową, która uwalnia tyreotropinę (w skrócie TSH), która pobudza tarczycę do produkcji i uwalniania T 3 i T 4 . Najczęściej na objawy nadczynności tarczycy składają się: pobudzenie, nerwowość, nadmierna potliwość, nietolerancja ciepła. Charakterystyczny jest spadek masy ciała bez stosowania żadnej diety. Osoby z nadczynnością tarczycy najczęściej cierpią na biegunki, duszność, uczucie kołatania serca i osłabienie mięśni. Brak Komentarzy. U części Pacjentów występuje nadwaga chociaż niedoczynność tarczycy jest regularnie leczona. Niedoczynność tarczycy niezależnie od jej przyczyny ( choroba Hashimoto, po operacji tarczycy lub leczeniu 131 I) leczymy tyroksyną (T4). T4 zastępuje naturalnie wytwarzany hormon przez zdrową tarczycę. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Widok Zdrowie Temat dostępny też na forum: (7 lat temu) 28 stycznia 2015 o 21:10 Witam, Czy jest lub są tu osoby zmagające się z niedoczynnością tarczycy lub Hashimoto ???? W zeszłym roku w lipcu lekarz rodzinna po przeglądzie wcześniej zleconych mi badań oraz przeprowadzonym wywiadzie odnośnie stanu zdrowia stwierdziła,że mam niedoczynność tarczycy. w październiku udałam się do endokrynologa,który stwierdził,że wyniki mam dobre nawet bardzo dobre i to jest leciusieńska niedoczynność o ile to w ogóle można nazwać niedoczynnością. Poprosił abym poczekała pół roku i jeśli stan zdrowia się pogorszy mam powtórzyć badania i przyjść ponownie. Od kilku lub nawet już kilkunastu dni czuję się po prostu źle! Gdy nagle podniosę się z krzesła mam delikatne zawroty głowy,ciężko mi się oddycha,jestem ciągle podenerwowana,czuję się tak,że ciągle mam kolokwialnie zwanego "doła" smutno mi itd. Ponadto codziennie boli mnie głowa w górnej części nad czołem oraz z tyłu nad karkiem w Chciałabym dowiedzieć się czy ktoś z Was ma podobne samopoczucie i jak u Was jest jeśli cierpicie na podobne samopoczucie. 7 0 ~ja (7 lat temu) 28 stycznia 2015 o 21:14 ja mam niedocynnosc tarczycy biore leki euthyrox 25 na razie nie widze efektow biore 3 miesiące!!! ja miałam złe badania tsh i ft cos tam , mam także duzka tarczycy ,czekam na wynik biopsji!!! u mnie objaw bardzo duza senność i zmęczenie a duszności mam bo jestem alergikiem i mam astme a czy z tarczyca ma związek to nie wiem ,bóle głowy mam często bo mam migrenę z aura 0 0 ~DIABLICA49 (7 lat temu) 28 stycznia 2015 o 21:19 Na migrene kup ziola krwawnik i pierwiosnek , pij 2 razy dziennie i zapomnisz o migrenie . Mialam stwierdzona migrene karkowa i lewostronna . 7 1 ~ania:) (7 lat temu) 29 stycznia 2015 o 15:30 Diablico a te zioła to pijesz codziennie? Rozumiem że kupujesz te zioła osobno, i zaparzasz jakoś? W jakim sklepie najlepiej ich szukać? Moja córka ma straszne migreny i chciałabym jej jakos pomóc bo żadne leki na nią nie działają:( Neurolog nam nakazała pić zioła Klimuszki ale wycofali je ze sprzedaży:( 1 2 ~franca (4 lata temu) 18 lutego 2018 o 13:32 lepszy seksik 2 8 ~Ewa 69 (2 miesiące temu) 14 maja 2022 o 16:01 Mam też ten problem co ty mam 52 lata Narazie nie biorę hormonów staram się jak najdłużej z tym zaczekać. Biorę przez lekarza przepisaną witaminę D i K co dwa tygodnie do tego codzień zynk i selen lepiej się czuję. Powinnaś zbadać ile masz żelaza bo to jest też ważne, brak żelaza... brała mnie śpiączka. Jedź orzechy one mają dużo Omega 3 i białka również jądra orzechów Brazylinskich zawierają wapno, magnez, fosfor, zink, selen. Jeden orzech dziennie wspiera nasz system immunologiczny. Proszę nie za dużo ich spożywać. 0 0 (7 lat temu) 28 stycznia 2015 o 21:51 Ja też mam niedoczynność tarczycy zażywam euthorox 125 od 2 lat u mnie objawiało się ciągłym zmęczeniem i tego często miałam odkąd biorę leki jest migrena czasem mnie masz wyniki tsh bo ja miałam bardzo wysoko ponad normę. 1 1 ~em (7 lat temu) 28 stycznia 2015 o 22:10 U mnie endokrynolog stwierdził niedoczynność i wyypisał mi euthyrox 50 od razu. Trochę się zdziwiłam bo wyniki były nie aż takie złe a od razu na pierwszy rzut taka spora dawka. No ale tak to jest, do dobrego endo ciężko się dostać a Ci, do których można się zapisać przypisują leki taśmowo. Objawy wcześniej: wieczne zmęczenie, opuchnięta buzia, tycie, wypadanie włosów garściami, bolesne i bardzo obfite miesiączki. Po braniu hormonów przestały całkowicie mi wypadać włosy, schudłam (ale to też wynik wzmożonej aktywności fizycznej). Ale minusem było to, że bardzo bolał mnie brzuch po zażyciu tabletki rano i przestałam właściwie spać...Nie mogłam zasnąć do 3, 4 a o 6 wstawałam do pracy. Wracając z pracy byłam bardzo zmęczona ale to zaraz mijało i znowu nie mogłam spać. Byłam też mega zdołowana, wiecznie mi się płakać chciało! W końcu odstawiłam tabletki. Poszłam do ogólnego (bo nawet do takiego kiepskiego endokrynologa trzeba trochę poczekać), zrobiłam badania. Ogólny powiedział, że chyba za duża dawka to była i mam się zapisać do innego lekarza, żeby rzetelniej do mnie podszedł a wyniki nagle idealne i teraz jestem w kropce... 1 0 ~Hashimoto (4 miesiące temu) 7 marca 2022 o 17:43 Dawka 25 to jest dla dzieci .. i nie pomaga nawet 1 1 ~Hashimoto (4 miesiące temu) 7 marca 2022 o 17:43 Dawka 25 to jest dla dzieci .. i nie pomaga nawet 1 1 ~Monik88 (2 lata temu) 17 grudnia 2019 o 11:27 Prosze o interpretacje wynikow tsh ft3 ft4 atpo 1300 w tej chwili biore euthyrox 25 pol tabletki 1 0 ~Mikronezja (7 lat temu) 28 stycznia 2015 o 21:57 Może masz depresję? Lub inną chorobę? Mam niewielką niedoczynność tarczycy, tak jak Ty, wyniki w normach, biorę najmniejszą dawkę Euthyroxu, ale nigdy nie miałam zawrotów głowy czy duszności. 4 3 ~AA (7 lat temu) 29 stycznia 2015 o 06:34 Lekarz endokrynolog po przejrzeniu moich wszystkich badań (ft3 ft4 TSH oraz USG TARCZYCY) powiedział, że takich dobrych wyników u pacjentki już dawno nie widział. USG tarczycy w opisie nie zawiera żadnych niepokojacych informacji. Stwierdził, że niedoczynnosc mam tak lekką, że nie ma potrzeby aby zapisywać jakiekolwiek leki. Dodał, że gdyby coś zmieniło się w moim samopoczuciu wtedy mam przyjść - no i tak oto mija właśnie pół roku a ja zaczynam się co raz to gorzej czuć. :-( Umawiam wizytę i idę - w zeszłym roku miałam te same objawy być może coś tam zaczyna dawać o sobie znać. 1 0 ~Mikronezja (7 lat temu) 29 stycznia 2015 o 06:58 W zeszłym roku o tej samej porze? Ciemno, zimno, nieprzyjemnie... Może to nie jest zbieg okoliczności? A skoro potem, w lipcu, wyniki miałaś dobre, to może jednak nie ma Twoje samopoczucie żadnego związku z tarczycą? 1 2 ~Ania (1 rok temu) 17 lipca 2021 o 15:29 Przy tarczycy są właśnie takie objawy nawet jak wyniki są "w normie" .Lekarze zwalają ,że te objawy to Depresja nie umią leczyć , nie znają się na tym . Osoba, która nie ma tej choroby nigdy nie zrozumie jak ciało boli , jak ciało męczy się , ( zasypiałam pierwsza od dzieci , twierdzą że człowiek wymyśla). Nie da się przy tej chorobie normalnie funkcjonować , pracować nawet gdy jest niby w normie. Niedoczynność tarczycy powinna być wpisana na liście chorób by dostawać rentę .Cały organizm źle funkcjonuje, brak koncentracji, siły, bóle kości, mięśni, głowy, drętwienie dłoni , rąk , puchnięcie . 14 1 ~jaqoda (9 miesięcy temu) 20 października 2021 o 13:14 Mam tak samo. Jak jedno przestaje boleć to zaczyna drugie. Czasem po wizycie u kolejnego lekarza myślę sobie że coś chyba jest ze mną nie tak bo oni nigdy nic nie widzą. Normalnie zdrowa jak ryba tylko czasem nawet odkurzyć siły nie mam. Nie zrozumie nikt inny. 9 0 ~Łukasz 38 (5 miesięcy temu) 27 lutego 2022 o 14:47 Hej ja mam podobnie też domagam się z niedoczynnością tarczycy ,zmieniać humorów raz śmiech a na drugi dzień już gorzej zawroty głowy bóle mięśni szumy uszne itp. 1 0 ~Ania (11 miesięcy temu) 4 sierpnia 2021 o 18:35 Każdy zwala na depresję każdy a przede wszystkim rodzinny ! Ludzie z niedoczynnością tak się właśnie czują ..powinna być na to renta ja nie byłam w stanie 8 godz pracy wytrzymać ..gdy przychodziłam do domu po chwili już spałam . 7 0 ~halina (7 lat temu) 31 stycznia 2015 o 00:27 U mnie odkąd pamiętam lekarka rodzinna podejrzewała problemy z tarczycą, więc przy każdej okazji zlecała kilku latach wyszło, że mam lekką niedoczynność (wynik lekko ponad 4) Na pierwsza konsultację poszłam dowiedziałam się, że to przewlekła, utajona niedoczynność :/ Już wcześniej miałam spadki mocy i zmienne nastroje, zle z czasem potrafiłam zasnąć w pracy na siedząco, nie miałam siły mówić, byłam brać euthyrox 25 i się unormowało, ale że staraliśmy się o dziecko, endo zwiększyła dawkę, bo sama norma to za jestem w ciąży, dawka stopniowo i ostrożnie zwiększana (np. 2x tyg. większa dawka) Nie obyło się też bez problemów z utrzymaniem jestem w 24 i na dawce 125, ale Letroxu (lepiej się wchłania) Co do objawów, to bez badań wiem kiedy mi lecą parametry. Na przemian jestem zmęczona i nerwowa, skóra robi mi się sucha, boli mnie żołądek, a nastrój jak przy odpowiada na funkcjonowanie całego organizmu, tak więc objawów może być więcej. Jeśli lekarz stwierdzi, że wyniki są wystarczająco dobre, a czujesz się źle to zadbaj o dostarczenie jodu w diecie i nie zapomnij o morskiej bryzie. 1 1 ~seteczka (7 lat temu) 1 lutego 2015 o 12:25 Problem z tarczyca jest taki ze ciagnie za soba inne problemy, np czesto wystepuja stanu cukrzycowe, wszystkie objawy zlej tolerancji cukru bez np skoow w badaniach krwi, ja mam do tego nawracajaca wysoka prolaktyne. Szczescie mialam lekarza ktorzy nie trzymal sie kurczowo wynikow i dal mi leki na poprawe calego procesy trawienia i wchlaniania cukrow. Prolaktyne zbijam sama ziolem dosc znanym, niepokalankiem pospolitym w postaci extraktu. Przez pare lat bylam zbywana przez lekarzy co lepsze raz poszlam do Ginekologa na usg, i przy okazji recepte, pana ociekajacego zaje b i s t o s cia Dr Cieplucha nie dosc ze USG nie zrobil bo stwierdzil zen ie ma sensu lekow nie zpaisal bo jak rzekl co za idiota pani to zapisal zabulilam 150 zl za nic :) na szczescie 'ten idiota' co zapisal mi leki sprawil ze dzisiaj czuje sie dobrze, chudne, wyleczylam stany cukrzycowe, prolaktyna niestety skacze ale to ciezko unormowac raz na zawsze. A no i do tego biore Jodid, a jak nie mam recepty to kupuje KELP ktory tez ma duza dawke jodu. Tylko nalezy pamietac ze Hashimoto nie lubi jodu ponoc, ale to poczujesz, nadmiar jodu powoduje zle samopoczucie i sr*czke. Ale nic innego zlego nie powoduje, takze jakpo tygodniu dwoch brania jodu pogorszy ci sie samopoczucie to po prostu nie bierz go. Tendencja do tycia 2x szybiej niestety zostaje dlugo, ale przy dobrych lekach po 2-3 latach wraca mozliwosc utratuy wagi w jakims prawie ze normalnym tempie o ile sie cwiczy. Waga sama z siebie niestety nie spadnie nawet przy dobrym leczeniu. Wolniejszy metabolizm to: klopoty z trawieniem refluksy, zaparcia, niestrawnosci, gorsza przezsuzona ceta, slabe wloski niestety troche trzeba wiecej dbac :) zycze wytrwalosci, po paru latach wchodzi to w krew i czlowke jakby spokojniej to ogarnia. 1 1 ~seteczka (7 lat temu) 1 lutego 2015 o 12:30 a dodam ze dobrego lekarza pozajemu po SKUTECZNOSCI a nie ilosci orderow jesli jaks lekarz cie nie leczy - zmien lekarza, szkoda zycia na konowalow. Do tego leczenie bedzie mialo efekt po 6-12 miesiecach jesli jest dobrze dobrane. Szyvbciej sie nie da i cudow nie ma. Wiele problemow mozna leczyc nawet przy nieduzych odstepstwach od prawidlowego wyniku, mozna wtedy zatrzymac postep choroby. Z drugiej strony nie jest dobrze sie faszerowac prochami. Jesli sie zle czujesz to idz do lelarza ktory po prostu zacznie cie leczyc a nie jakiegos palanta kwitnacego madrosciami nikomu nieprzydatnymi. 0 0 ~Agnieszka (5 miesięcy temu) 30 stycznia 2022 o 14:30 Czy mogę poprosić o namiary na dobrego endokrynologa. @ 0 0 ~inuno (7 lat temu) 1 lutego 2015 o 13:35 Ja już leczę się półtorej roku, teraz biore euthyrox n75, polecam zmienić dietę na zdrowszą, zbadać cukier - same leki nic nie dadzą, jak co po niektórzy niestety myślą, trzeba się zdrowo lekko odżywiać przy niedoczynności,pozdrawiam 3 1 ~Joanna (7 lat temu) 17 kwietnia 2015 o 00:03 Mikronezja, ile płacisz za wizyte w endomedzie u swojej endokrynolog ( dr. Lisowskiej-Kmiec)? usg tarczycy tez robisz w endomedzie? jesli tak u kogo? 0 0 ~Mikronezja (7 lat temu) 17 kwietnia 2015 o 06:40 Usg robię w Medycynie Pracy na Grunwaldzkiej. A za ostatnia wizytę zapłaciłam 130 zł :/, wcześniej poniżej 100 zł. 0 0 ~al (7 lat temu) 17 kwietnia 2015 o 09:34 Pamętajcie o witaminie D3, gdy zaczęłam ją brać na osteoporozę, przeciwciała anty Tg znacznie się obniżyły i teraz są w normie 6 1 ~seteczka (7 lat temu) 20 kwietnia 2015 o 01:42 Tez warto pamietac o jodzie, ktorego mamy za malo sol jest jodowana minimalnymi dawkami i trzebaby jesc ja kilogramami a na dodatek uzywamy wielu rzeczy ktore jod wyplukuja Ja np co pol roku mniej wiecej musze 3-4 mcy brac dodatkowy jod bo inaczej sam euthyrox mi przestaje dzialac i tarczyca sie mocno powieksza, samopoczucie spada. Jodid na recepte KELP - teoretycznie ta sama ilosc aktywnego jodu - bez recepty. Nigdy nei zalecam pochlaniania suplementow, ale tu nawet 4-5 krotna dawka to zadno wow, ludzie jedzacy duzo ryb, wodorostow pochlaniaja go parenascie razy wiecej i maja sie b dobrze. Nawet lepiej niz ludzie z EU. W kazdym razie jesloi komus jod nie posluzy to co najwyzej dostanie sr*czki, tak tez sie moze stac gdy wezmiemy za duza dawke na start. KELP - 1 tableta dziennie JODID 100 - ja zaczynam od pol tabletki dziennie. + monitorowanie tarczycy i obserwacja samopoczucia Nie wiem dlaczego lekarze tak unikaja przepisywania jodu, ale mialam szczescie ze jeden lekarz mi zapisal i faktycznie zaczelo dzialac z euthyroxem. Wczesniej dlugi czas samego euthyroxu i duzych dawek i nic, zero efektu. Potem slynny juz konowal p. Ciepluch po 10 minutach pierwszej z nim rozmowy zaczal niegrzecznie i cynicznie negowac metody poprzedniego lekarza, ktory jest specem i wyciagnal mnie z totalnego dramatu niefunkcjonowania. I w sumie zaczal pierniczyc ze po co mi leczenie skoro wyniki nie sa az tak zle. Totalnie zignorowal b zle samopoczucie. Zaplacilam za 15 min pieprzenia okolo 120 zl czy jakos tak. Takze dobry lekarz = efekty leczenia zly lekarz = goowno nie efekty 2 0 ~janka (7 lat temu) 20 kwietnia 2015 o 08:03 Od kiedy to endokrynolog-ginekolog, który wcześniej przez lata był tylko ginekologiem miałby się dobrze znać na tarczycy? Tak samo odwrotnie - jak ktoś był internistą, potem został endokrynologiem, bo zrobił specjalizację, miałby się dobrze znać na leczeniu niepłodności? Z tarczycą najlepiej iść do endokrynologa-internisty, a z problemami z miesiączkami czy problemami z ciążą - do endokrynologa-ginekologa. Po to się podzieliła ta endokrynologia. To tak samo, jak w chorobach wewnętrznych: i hematolog i gastrolog znają się na chorobach wewnętrznych, bo są internistami , ale z wrzodem żołądka trzeba iść do gastrologa, a z anemią do hematologa, a nie odwrotnie. 2 0 (7 lat temu) 28 kwietnia 2015 o 13:11 Koleżanka ma niedoczynność tarczycy zażywa hormonyz tyroksynę zawartą w lekach o nazwie Euthyrox, Letrox i innych, w pojedynczej dawce rano, 20-30 minut przed posiłkiem. Podobną skuteczność mają leki zażywane tuż przed spoczynkiem nocnym, 1 0 ~Bunia (4 lata temu) 6 września 2017 o 22:38 Zastanawia mnie dlaczego kazda z was pcha się do tych leków które trzeba brać do końca życia zamiast posłuchać swojego organizmu,wyciszyć się i zsuplementowac bo byc moze zle się odżywia albo żyje akurat w większym strefie co powoduje spadek aktywności całego organizmu. S co gdyby wybuchła wojna? Skąd weźmiecie leki na tarczycę i po co stać się kekobiorcą kredytowym koncernu farmaceutycznego???zadalyscir dobie kiedyś te pytania zamiast wymyślać sobie choroby jesli badania są w normie???? 6 28 ~Jolks (4 lata temu) 7 września 2017 o 13:49 A tym, co mają cukrzycę poradzisz, żeby nie brali insuliny, bo ona nie wyleczy cukrzycy i w razie wojny tez jej zabraknie... Ciekawe... 17 1 ~a,,, (2 lata temu) 14 maja 2020 o 17:09 Jezeli masz cukrzyce typu 2 to mozesz wyleczyc dieta tak samo nadcisnienie i niedoczynnosc a nie od razu bierzecie garscmi tabletki bez jodu selenu zadne tabletki nie pomoga na niedoczynnosc, najprosciej wziasc tabletke lekarz ,ktory od razu ci przepisuje tabletki to go zmien bo moim zdaniem on wspolpracuje ....... ale nie z pacjentem. 4 4 ~ina (4 lata temu) 20 września 2017 o 18:43 tak, na pewno miałam dwa razy za wysokie tsh i kilkakrotnie za wysoką prolaktynę, bo akurat miałam stres w pracy. wiadomo, że to jak się odżywiamy wpływa na układ hormonalny i samopoczucie. ale ja się całe życie dobrze odżywiam i ruszam. jeśli chodzi o stres, to co? mam zmienić ukochaną pracę, bo haszimoto? nie brać leków i zrujnować sobie organizm uniemożliwiając tym samym w przyszłości zajście w ciążę? weź się... 3 2 ~Iwona (3 lata temu) 16 lipca 2019 o 21:48 Dlatego ze aż tak mocno źle się czujemy ze łapiemy się czegoś co nam pomoże jak każdy chory człowiek szuka ratunku 2 0 ~anonim (2 lata temu) 3 marca 2020 o 22:41 Brak slow...widac ile rozumu na w glowie autorka wypiwiedzi 1 0 ~Roma (1 rok temu) 29 maja 2021 o 14:22 A może tak osoba poczyta o tarczycy a jeśli zna sposób jak bez niej żyć, to Nobel jak nic będzie 1 0 (4 lata temu) 11 września 2017 o 12:39 Koniecznie sprawdź właściwości pierwiosnka :-) 1 1 ~Basia (4 lata temu) 16 lutego 2018 o 11:13 Witam serdecznie ja miałam również to samo złe samopoczucie ból głowy aż w końcu skontaktowałam się z dietetyczką jak dla mnie najlepszą w całej Polsce i do tego bardzo skromna specjalizuje się tylko i wyłącznie niedoczynnością jak i hashimoto opracowała mi dietę na 14 dni no i się do niej dostosowałam bóle odeszły, samopoczucie lepsze, więcej siły i energii ale to co najpiękniejsze to w końcu waga zaczęła spadać :D w ciągu 4 dni 1,5 kg mniej na samym początku byłam w szoku bo nigdy mi się nie udawało nawet kg zjechać... teraz wiem, że układa diety i wysyła drogą mailową i nie drogo! :D a z resztą podam Wam link mi pomogła więc i Wam pomoże 0 5 ~anonim (4 lata temu) 20 lutego 2018 o 09:31 Schudłam dopiero na diecie… Ci lekarze to porażka mi powiedzieli, że przesadzam i nie mam się tak tym przejmować bez przesady bo pani oszaleje! Ręce opadły jak źle się czułam tak ten stan się nadal utrzymywał. Szukałam pomocy wszędzie aż w końcu zaczęłam szukać w necie i trafiłam na allegro pani układa diety podobno sama też choruje więc myślę sobie ta kobieta mnie zrozumie i tak było zrobiła mi dietę 14 dniową i faktycznie samopoczucie lepsze, schudłam co graniczyło się z cudem, wyniki też książkowe od razu więcej energii sobie na allegro taki tytuł ,, Układam diety dla osób z niedoczynnością tarczycy ” W ciągu 2 dni miałam dietę na maila i nie musiałam wychodzić z domu i płacić u nas 150 zł za 10 min. aby usłyszeć przesadza pani… 0 1 ~hann87 (4 lata temu) 27 lutego 2018 o 13:14 Ja teraz chodzę do dietetyka, cały czas ale jesteśmy też pod opieką Invimedu bo staramy się o dziecko. Przeciwciała mi spadły, ale nadal nie mogę zajść w ciążę :) Chyba podejdziemy do ivf 1 0 ~ina (4 lata temu) 26 kwietnia 2018 o 09:19 Też mam haszi, też się staramy.. od 10 miesięcy. Ginekolog uspokaja, że do roku to norma, że zajście zależy od tylu czynników, że nie ma się co na razie martwić... Hormony mam w normie, jajowody drożne, ale jednak jakiś niepokój już się pojawia... 1 0 ~Domiska (4 lata temu) 23 kwietnia 2018 o 00:39 Długi czas nie mogłam skojarzyć, dlatego jestem ciągle zmęczona i senna, później zaczęły wypadać mi włosy, to był dla mnie znak ostrzegawczy. Wiecie co, bardzo trudno znaleźźc dobrego specjalistę, który przejąłby się naprawdę pacjentem i wysłałby człowieka na odpowiednie badania. W Warszawie w Psychomedic mają dobrych endokrynologów od takich skorzeń, umożliwiają rejestrację online, klinika działa też w w weekendy, także duża wygoda. Ja od dłuższego czasu nie leczę się na NFZ. 0 0 ~kleo99 (3 lata temu) 28 stycznia 2019 o 20:38 W tej klinice mają naprawdę dobrych specjalistów z wiedzą, doświadczeniem i dobrym podejściem do pacjenta. Nie bez powodu cieszą się w sieci tyloma dobrymi opiniami - o czymś to chyba musi świadczyć. Zawsze dbają o dobro pacjenta i chcą dla niego jak najlepiej. Można poczuć się u nich pewnie i bezpiecznie. 0 0 (4 lata temu) 25 czerwca 2018 o 13:51 Coraz więcej słyszę o tym problemie - z czego to wynika? 0 0 ~Karina (3 lata temu) 17 października 2018 o 10:28 Jest to choroba powstająca na skutek błędu odpornościowego tzn, że organizm po prostu zwraca się sam przeciwko sobie. Najlepszym wyjściem z tej choroby jest odpowiednia dieta i dbanie o swoje zdrowie. Ja poprosiłam o przygotowanie diety moją zaufaną panią dietetyk z Poznania, którą serdecznie polecam bo jest świetnym specjalista, a mianowicie Pani Beata Ślebzak-Cebula. Przygotowała mi odpowiedni jadłospis, które oczywiście regularnie muszę się trzymać. Od momenty stosowania tej diety czuje się o niebo lepiej niż wcześniej. Nie odczuwam już takie zmęczenia, moja skóra nie jest już taka przesuszona no i ogólnie mam więcej energii. Także spoko z Hashimoto da się żyć.. bo kiedyś ktoś mnie spytał jak to jest ;) 0 7 ~anonim (3 lata temu) 17 października 2018 o 12:23 spoko dziękujemy za reklamę:) 3 1 ~Technik dietetyk (3 lata temu) 13 listopada 2018 o 01:15 0 2 ~Lula (3 lata temu) 29 grudnia 2018 o 22:16 Ja biorę Thyrolin jest to suplement oparty na naturalnych składnikach wspierających tarczycę, nie lubię pchać w siebie chemii. Biorę zapobiegawczo ponieważ u mnie w rodzinie są osoby, które mają chorą tarczycę ale podobno pomaga również w trakcie leczenia. Jeśli chcesz zapoznać się z dokładnym składem to łap link ich strony . Trzymaj się i nie poddawaj 1 1 ~Aneta (3 lata temu) 30 grudnia 2018 o 22:01 Dużo objawów które opisujecie są także niedoborem witaminy d3. Sama zmagam się z niedoczynnoscią więc objawy wyżej wymienione nie są mi obce. Polecam zbadać poziom witaminy d3. Dużo osób ma niedobór. Też tak miałam. Ograniczylam także cukier i czuję się świetnie. Nigdy nie miałam tyle energi co teraz. Także główka do góry będzie dobrze. 2 0 ~Iwina K. (3 lata temu) 11 stycznia 2019 o 09:50 pracy tarczycy pomoże tylko i wyłacznie wysoka dawka jonów ujemnych i odpowiednia suplementacja jodu, selenu oraz cynku i witaminy D3. Ale najważniejsza jest jonizacja ujemna której w naszym powietrzu gdzieś zabrakło. Zostało to zbadane naukowo i potwierdzone. Efemty poprawy TSH bez leków zaobserwowano już w ubiehgłym wieku a teraz potwierdził to dr medycyny naturalnej Wikarski Jacek w swojej komorze jonizacyjnej. Lekarze o jonizacji ujemneju nic nie wiedzą i tylko Naturopaci mogą tu cokolwiek pomóc. Zięba nie jest praktykiem tylko publicystą więc może to tylko opisać. Po pomoc do naturopaty takiego jak opisywał ktoś wyżej (tacy są kształceni w Niemczech i Kanadzie) Szukajcie w google komora jonizacyjna warszawa. Tu jest też jakiś filmik 1 2 ~Kasia (3 lata temu) 14 stycznia 2019 o 23:02 Witam. Przez niemal cały rok 2018 przyplątywało Mi się ,,zapalenie przydatków" ( rozpoczynało się grzybicą pochwy, następnie bakterie atakowały pęcherz- a w listopadzie i nerki) I tak znów na przełomie 2018/2019 zakończyło się zapaleniem nerek. Powiem, że: badań robiłam multum pod względem ginekologicznym , gdzie miałam nadżerkę usuwaną i urologicznym. Często jednak drożdżaki dopadają osoby z osłabioną odpornością- i tak jeden z 10 ginekologów doradził dopiero TSK I anty-TPO. wYNIKI: T3, T4 w normie, TSH 9,95 ( norma: 0,27-4,2), czyli niedoczynność tarczycy, a co za tym idzie anty-TPO:185 ( norma OD 0-35). W końcu coś odkryłam. Lekarze niedowierzali, iż przecież ważę 53-54 kg ( ale przynam, że jestem niejadkiem), więc nie uwzględnili, że może przyczyna leży w tarczycy. A człowiek się męczy. Główne objawy, które przez ok. 1,5 roku to: masowe wypadanie włosów( myślałam że wystarczy skrzyp aby je wzmocnić), bardzo sucha skóra, bóle miesni, ciągłe uczucie zmęczenia, senność ( potrafiłam z piątku na sobotę przespać 13 godzin, myśląc że to zmęczenie lub stresie po pracy), stany depresyjne przez co dostałam leki uspokajające, drażliwość, osłabienie i zawroty głowy, przez które nieraz upadłam na szafki, nerwowość.... Lekarz, patrząc na Mnie zaśmiał mi się w twarz, bo stwierdził, że szczupłe osoby rzadko chorują na Hashimoto. Paradoks. Mnie wcale do śmiechu nie było/ A ile razy z bólu stół gryzłam. Teraz dieta bezcukrowa i zakwaszająca, aby nie powodować rozwoju drożdżaków i Euthyrox. Chciałam bym wiedzieć o skutkach niepożądanych?? Bo nie powiem ,,czym" wychodzą mi już wszystkie leki farmaceutyczne 0 0 (3 lata temu) 18 stycznia 2019 o 13:46 Czy da sie to w pełni wyleczyć? 1 0 (3 lata temu) 4 lutego 2019 o 14:37 To ja. Niestety posiadam początki Hashimoto po moim tacie. Jest to niestety dziedziczne. Nie przejmuje się tym, chociaż może powinnam.. w Polsce ta choroba nie jest leczona. 0 1 ~monikalubicz (3 lata temu) 5 marca 2019 o 18:21 ja cierpię na niedoczynność tarczycy kilka lat i regularnie chodzę na konsultacje do mojego dietetyka klinicznego Pani Beaty Ślebzak-Cebuli dzięki ktorej czuje się bardzo dobrze 0 4 ~Wiolka66@ (3 lata temu) 3 kwietnia 2019 o 08:25 Ja na niedoczynność chorowalam ponad 5 lat. W grudniu trafiłam na suplementacje( z myślą o zrzuceniu wagi). Zabrałam się do jej stosowania razem z dieta i po 3 miesiacach zrobilam wyniki i niedoczynnosci i hashimoto zrobilam papa. Teraz tylko utrzymać się suplementow i diecie i problem zniknie na zawsze ;) 0 0 ~anonim (10 miesięcy temu) 15 września 2021 o 21:21 Jaka suplementację i dietę stosowałaś? 0 0 ~Bonika (3 lata temu) 7 marca 2019 o 00:35 A jakie miałaś TSH i jakie ft3 i ft4? Ja sama zrobiłam sobie TSH bo byłam wiecznie zmęczona. Z osoby bardzo aktywnej stałam się zmęczoną osobą niemającą czasem siły wstać z łóżka. Zrobiłam sobie TSH i miałam wynik czyli w normie, ale że jestem naukowcem to zaczęłam studiować tematykę i okazało się, że nawet 100latkowie ale zdrowi (są tacy) mają TSH ok. ... Kobieta, która planuje ciążę powinna mieć TSH poniżej 2 (takie są zalecenia nawet w PL). Także wiedziałam, że coś jest nie tak (moja Mama jest po menopauzie a ma Studiowałam temat dalej, przerabiałam badania przesiewowe, czytałam publikacje naukowe i okazało się, że najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy jest niedobór jodu. Zamówiłam sobie jod. Brałam 150ug dziennie i po kilku dniach czułam jakby ktoś włączył światło. Fabryka ruszyła. To jest niesamowite. Biorę jod od 3 miesięcy teraz i zrobię sobie kolejne badanie. Jestem innym człowiekiem a brałam wszystko - probiotyki, magnez, żelazo. Zapomnij. Tarczyca bez jodu nie działa. Najlepsze jest to, że śpię i się wysypiam a nie jak wcześniej mogłam spać 12h i budziłam się zmęczona. Mam ostry umysł, skupić się w końcu mogę. Po pracy mam siłę sprzątać i iść na siłownię a uwierz mi, że to było już niemożliwe. Myślałam tylko o tym, żeby jakoś przetrwać w pracy i doczołgać się do domu i położyć a mam 33 lata. Jod zmienił moje życie a zauważ, że ft3 i ft4 miałam jeszcze w normie, jednak podwyższone TSH (też w normie, ale to normą być nie powinno). Czuję się mega dobrze. Moja skóra także wygląda o wiele lepiej. Włosy! Zapomniałam. Bardzo wypadały mi włosy a teraz mam pełno nowych włosków na głowie i coraz mniej siwych. Głupotą jest wciskanie pacjentom od razu hormonów skoro tarczyca sama w sobie jest dobra (w większości przypadków) a potrzebuje jedynie paliwa. Czytałam, że kiedyś głównym źródłem jodu była mąka, ale zmienili w niej jod na jakiś składnik z sodem, aby była sypka i pojawiło się wiele przypadków niedoczynności. O soli zapomnijcie, bo po pierwszym kontakcie z powietrzem, 100% jodu znika z soli w ciągu 4 tygodni. Dodam jeszcze, że zaczęły się u mnie migreny a mnie nigdy wcześniej w życiu głowa nie bolała. Wiedziałam, że jest ze mną coś bardzo nie tak. Jakbym się posypała całkowicie. Odkąd biorę jod głowa w ogóle mnie nie boli. 4 4 ~naukowiec (3 lata temu) 7 marca 2019 o 09:09 Zalecenia w Polsce przy planowaniu ciąży/w ciąży mówią, że TSH powinno być 0 0 ~naukowiec (3 lata temu) 7 marca 2019 o 09:14 poniżej 2,5; jod nie jest przyczyna najczęstszą a autoimmunologiczne zap. tarczycy. stare i nieaktualne publikacje czytasz. 4 1 ~a999 (2 lata temu) 17 października 2019 o 12:04 Witaj Bianka, dzisiaj wpadł mi w ręce Twój komentarz..., jeśli możesz proszę napisz w jakiej formie bierzesz jod (w płynie czy tabletce). Bardzo ciekawy jest Twój komentarz. Mam niedoczynność tarczycy od ponad 5 lat . O 5 lat za późno muszę wziąć sprawę w swoje ręce, żeby wrócić do takiej formy jak Twoja ;) Pozdrawiam ;) 0 0 ~Bonika (3 lata temu) 7 marca 2019 o 00:44 D3 jak poprzedniczki także polecam. Jest bardzo ważna. Zresztą jak magnez i flora bakteryjna (ja biorę 16 szczepów Swansona - nie wiem czy inne firmy też robią taki dobry probiotyk). Jednak jod to była najważniejsza rzecz dla mojej tarczycy. Dzięki D3 tej zimy nie byłam ani razu chora a u mnie w gabinecie nie otwiera się okno. Wszyscy byli w pracy chorzy po kolei a ja nie :D 1 0 ~Pola (3 lata temu) 10 marca 2019 o 14:15 Ja mam dużą nadzieję, że lunazyna będzie rozwiązaniem dla wszystkich chorób autoimmunologicznych 0 3 ~Wima (2 miesiące temu) 11 maja 2022 o 12:07 0 0 ~Karolina (3 lata temu) 11 marca 2019 o 14:08 Witam, nie jestem lekarzem ale z takich ogólnych opisanych objawów wynika że może być to taki trochę "permanentny" stres i spięcie całego organizmu. Stad taka sztywność karku co przekłada się na ból głowy a stres taki długotrwały ma wpływ na stan flory w jelitach (drugi z czynników, po antybiotyku, który wyniszcza florę w jelitach) a jeśli flora jelitowa nie jest w najlepszej kondycji to i nastrój też nie jest najlepszy i może to być początkiem/wstępem do depresji. Wtedy te zawroty głowy, osłabienie, zły nastrój itp. mogą się nasilać. Dlatego dobrym sposobem aby zaradzić takiemu stanowi rzeczy jest picie probiotyków! Probiotyki regenerują florę w jelitach i spowodują że jelita zaczną lepiej pracować a co za tym idzie w konsekwencji, cały organizm. Wtedy i nastrój będzie lepszy i łagodzą się skutki tego ciągłego stresu oraz sam stres. A żeby picie probiotyków miało sens i było zadziałało długotrwałe to najlepiej wdrozyc probiotykoterapie tak na 4 do 6 miesięcy (pic 3 razy dziennie np. probiotyk joy day lub koncentrat joy day po posiłku) a później tak profilaktycznie (np. 1 dziennie). Pozdrawiam. 3 2 ~Artur (3 lata temu) 11 marca 2019 o 21:53 Tak, może tak być że probiotyki pomogą i dzięki nim poprawi się nie tylko flora w jelitach. 1 2 ~anonim (3 lata temu) 12 marca 2019 o 11:17 na pewno poprawi się flora i uszczupli portfel niepotrzebnie:) dobra reklama. 1 1 (3 lata temu) 12 marca 2019 o 10:05 Też uważam, że dobrze by bylo zadbać o jelita. 1 2 ~komar (3 lata temu) 19 marca 2019 o 14:15 No i ekstra! Wiecie co to lunazyna? Mnie działanie tego sumplementu zachwyca i myśle, ze jelitom tez moze pomoc :) 0 1 ~anonim (2 lata temu) 23 lutego 2020 o 04:22 I znowu ta reklama. Już trzecia osoba pisze o tym probiotyki z tego samego adresu IP. 0 0 ~Milena (3 lata temu) 17 maja 2019 o 17:33 Ja szukałam ostatnio dla mamy jakiegoś dobrego suplementu i znalazłam Thyrolin. Skład i opis wydawał się spoko. Informacje znalazłam na tej stronie: Mama bierze go już miesiąc. Robiła teraz wyniki i są trochę lepsze. Zobaczymy co będzie później. 0 4 ~fiu fiu (3 lata temu) 29 czerwca 2019 o 10:26 od wielu lat mam niedoczynność tarczycy i Hashimoto. wyeliminowałam gluten, laktozę, biorę letroks. I trzymam wagę , nie chudnę. od tygodnia stosuję guam , błoto na ciało i żel guam. To rewelacja jeśli chodzi o zdrowie i samopoczucie! Zniknęły sztywność mięśni i stawów, zmęczenie i i inne dolegliwości. Jestem szczuplejsza. Nic dziwnego w guamie jest jod, inne cudne mikroelementy i morskie cudeńka. Czuję się tak jak przed chorobą. 0 2 ~Magdalena (2 lata temu) 18 sierpnia 2019 o 09:29 Zapraszam po informacje Slon_48@ Mogę ci pomóc ️ 0 0 ~Edzia (2 lata temu) 19 sierpnia 2019 o 13:52 Czesc tez tak mam bol głowy bylam u laryngologa i stwierdziła ze to moze byc alergia niedługo mam wizytę u alergologa i zobaczymy wyniki TSH wyszły 3,37 niby w normie ale okropnie sie czuje i przepisał mi euthyrox25 zobaczymy czy bedzie poprawa 0 0 (2 lata temu) 27 sierpnia 2019 o 09:25 Wszystko co napisałaś może wiązać się z niedoborem witami B12. Polecam sprawdzić. 0 0 (2 lata temu) 30 sierpnia 2019 o 18:30 z hashimoto zyje się cieżko ale sa sposoby żeby złagodzic objawy . Ja biore takie tabletki hashima forte. Mi bardzo pomagają np przestały mi wypadac włosy, nie jestem juz taka nerwowa, nie mam problemu ze spaniem. Hashime można kupić bez recepty w każdej aptece. Polecam spróbować, u mnie s sprawdziła. 0 3 ~Katarzyna (2 lata temu) 6 września 2019 o 18:45 Mecze się już ponad 1 rok biore Eutyrox 75 wirnik poprawiły się ale wraz jestem zmęczona Niestety ta choroba Niedoczynosc Haszimoto Najgorzej martwię się bo przybywa na wadze 0 0 ~Amelia (2 lata temu) 17 września 2019 o 14:05 Warto sprawdź czy mamy odpowiednia dietę... To jest też bardzo sama trochę naczytalam się o tym i odwiedziałam wiele dietetyków. Nikt nie wymyslił mi nic cudownego. Warto przeczytać artykuł o diecie przy Hashimoto - 2 1 ~Jacek (2 lata temu) 24 września 2019 o 08:03 Najważniejsza jest osoba, która to wszystko poukłada, nie tylko przepisze leki, ale tez ustali dietę i będzie kontrolować wyniki. Leczę się u dr Rachonia, polecam szczerze :) 0 0 ~Elli (2 lata temu) 8 października 2019 o 08:44 Mi w tym bardzo pomogła Pani dr n. med. Anna Szczurowicz z Gdańska (a dokładnie gabinet jest we Wrzeszczu) która jest bardzo dobrym specjalistą właśnie od problemów związanych z tarczycą i pośrednimi objawami. Dlatego jeśli zauważasz u siebie takie objawy jak np. silny trądziki, bóle głowy, czy tak jak u mnie również zaburzenia miesiączkowania to warto jak najszybciej to sprawdzić i podjąć leczenie, aby znów wrócić do pełni zdrowia i sił bo rzeczywiście jest w stanie w tym sprawnie pomóc tak, aby problemy już nie powracały. 0 0 ~Hdhgf (2 lata temu) 8 października 2019 o 19:24 Nowy euthyrox zawiera mannitol! Tez sie bardzo zle po tym czulam. Znalazlam w necie informacje ze w anglii i feancji ludzie mieli to samo i sie domagali przywrocenia starej wersji leku i ja maja a w Polsce dalej nam to niemcy wciskaja! Nowy euthyrox jest po prostu niebezpieczny i bojkotuje ludzi zeby cos z tym robili a sama napisalam do glownego inspektoratu farmaceutycznego i zero odezwu 3 0 ~zosia (2 lata temu) 9 października 2019 o 09:45 ja biore letrokx 1 1 ~Nenka (2 lata temu) 17 października 2019 o 13:33 Jestem tu nowa. Starając się o dziecko dowiedzielam się że mam bardzo wysokie tsh 6. 68 i to jest przyczyną że nie mogę zajść w ciążę. Byłam na pierwszej wizycie u endokrynologa który kazał mi zrobić badania ft4 i ft4 i przeciwciała. Jestem osobą bardzo szczupłą. Lekarz powiedział że serce bije mi za szybko jak przy niedoczynność 1 1 ~Yy (1 rok temu) 1 lipca 2021 o 18:12 Może nadczynności 0 0 ~jojo Lechista (2 lata temu) 3 stycznia 2020 o 01:18 0 1 ~Rella (2 lata temu) 16 lutego 2020 o 22:28 W przypadku problemów z tarczycą mi pomogła Pani doktor Anna Szczurowicz która zajmuje się właśnie problemami niedoczynności tarczycy. Przede wszystkim szybka diagnoza i dobrze dobrane leczenie bo od pierwszych tygodni zaczęłam się czuć dużo lepiej i teraz jest w porządku. Oby tylko tak zostało :) 0 0 ~anonim (2 lata temu) 17 lutego 2020 o 00:21 dobrzy lekarze sa na znany lekarz 0 0 ~sugar (2 lata temu) 23 czerwca 2020 o 10:00 No ja mam od wielu lat ten problem. 0 0 ~Monika (2 lata temu) 24 czerwca 2020 o 10:09 Czytam watek i nie moge uwierzyc ile w nim niescislosci :o Moja przygoda z tarczyca zaczyna sie w okresie dojrzewania ale zdiagnozowana w wieku 20 lat. Tsh na tamten moment 11,5. Przeszlam nawet etapy spiaczki, spalam po 20 godzin na dobre przez wiele dni. Anty tpo w normie tak jak i inne parametry. No i teraz kwestia niescislosci co do wiedzy lekarzy i pacjentow... Hashimoto moze ale nie musi miec podwyzszonego anty tpo. Ale wazne jest badanie usg tarczycy. Malo kto to robi. Teraz prawie kazda kobieta ma hashi choc nie ma. Albo raczej nie ma robionych wszystkich badan. Mam kolezanke ktorej wkrecono ze ma hashi choc ma tsh 3,5 i bierze authyrox 25 i od lat nie sprawdza wynikow. Dieta jest w stanie pomoc jesli mamy komplet wynikow wlacznie z usg i wynika z nego ze tarczyca jest normalnej wielkosci. Jesli ktos, tak jak ja, ma kazdy plat o pojemnosci 1,5 ml a minimum i to takie zeby powiedziec ze tarczyca jest mala to 12-18 ml na plat to mozna powiedziec ze ja tarczycy nie mam. A anty tpo zawsze mialam w normie. I pomimo tego mam stwierdzone hashimoto. Choc na glos tego nie mowie, raczej trzymam sie ze mam niedoczynnosc tarczycy ;) badania robie raz na miesiac i bardzo sie pilnuje. Fakt, wyeliminowalam z diety cukier i mieso bardzo ograniczylam. Dodam ze nigdy nie mialam nadwagi, wrecz przeciwnie, od lat walcze ze skrajna niedowaga. 0 0 ~Kama (1 rok temu) 31 sierpnia 2020 o 16:29 Hej a jakie leki bierzesz ? Ja dzis byłam u endokrynologa i właśnie stwierdził ze mam niedoczynnosc tsh 3,54 jestem szczupła nie mogę przytyć... usg tarczycy idealne wielkość tak jak powinno być. Jedynie prolaktyna powyżej normy, cholesterol również... 1 1 ~ania (1 rok temu) 31 maja 2021 o 18:19 Samo badanie anty tpo nie wystarczy , należy zrobić anty G mi dopiero w tym badaniu wykazało że mam również hashimoto. W zasadzie w leczeniu niczego to nie zmienia bo i tak leczy się tylko niedoczynnośc podając euthyrox. 0 0 ~Magda (1 rok temu) 20 października 2020 o 19:34 Szanowni Państwo, może ktość z Państwa zechciałby poświęcić chwilkę i wypełnić tę anonimową ankietę do badania, które przeprowadzam w ramach pracy magisterskiej na kierunku kosmetologia. Wszelkie tego typu badania przyczyniają się do wdrażania działań poprawiających komfort życia pacjentów, zatem gorąco zachęcam do wzięcia udziału i z góry dziękuję za każdą wypełnioną ankietę. 0 0 ~Adriana (1 rok temu) 26 listopada 2020 o 14:09 Mi w walce z Hashimoto pomógł olejek z konopi siewnych. Biorę 10%.Czuję się świetnie. Nie jestem senna. Poprawił mi się wygląd skóry. No i schudłam. Leczylam się na tarczyce 30 lat. Teraz dopiero po olejku widzę różnicę. olejek 10% że sprawdzonej polskiej firmy. : 1 0 ~Ejbede (1 rok temu) 5 lipca 2021 o 11:13 Przez 15 lat leczyłam się na niedoczynność tarczycy, brałam euthyrox po którym różnie się czułam.. Mimo niedoczynności nie miałam wysokiej wagi (56 kg? Ale może dlatego że dużo trenowałam i uważałam na to co jem aż do przesady bo ważyłam jedzenie, liczyłam makro i mikro... W tym okresie wyniki bardzo się wahały, po urodzeniu dziecka wiadomo.. Mniej czasu zaczęłam odpuszczać ważenie jedzenia i wyliczanie wszystkiego.. Dalej jadłam zdrowo ale zaczęłam jeść więcej tłuszczy zaczęłam nawet jeść trochę cukru i odstawiłam euthyrox.... Po 3 latach poszłam na usg tarczycy i lekarz powiedział że nie wierzy ze mam niedoczynność że on już dawno nie widzxial tak zdrowej tarczycy... Zaczęłam opowriadac mu o swoim żywieniu i potwierdził ze to zmiana nawyków żywieniowych, jedzenie wszystkiego z umiarem doprowadzilo do regeneracji tarczycy. Warto jest rownież wspomagać sie ziołami na tarczycę Jak tutaj. Tak więc dziewczyny żadnych głodówek, żadnych koktaili cudownych... Tylko racjonalne odżywianie 0 1 ~Natalia (1 rok temu) 22 lipca 2021 o 03:04 Najważniejsza przy tym schorzeniu wbrew opinii wielu lekarzy jest dieta. Żadne syntetyczne hormony typu euthyrox czy letrox. Po nich rozstroiłam sobie żołądek i przez kilka lat miałam zaburzenia żywienia. Problem z chorobami autoagresywnymi tyu Hashimoto tkwi głębiej. Proszę zainteresować się wirusem epsteina-barr. Polecam książkę Boski lekarz -Anthony William Pozdrawiam ciepło :) 0 1 ~Marta87 (10 miesięcy temu) 9 września 2021 o 15:35 Mi zapisał euthyrox 25 nie pomogło zalecono 75. dostałam po tym zapalenia żył. lekarz stwierdził, ze jestem dziwnym przypadkiem. Początkowo tego nie wiązał nawet z lekiem. Zmęczyła mnie zabawa w kotka i myszkę, wyczytałam czym można się leczyć samodzielnie, i tak oto trafiłam na te olejki: zamiast codziennie łykac tabletki, to 3 razy do roku funduje sobie taki olejek ( średnio na miesiac mi starcza) i wyiki mam w normie, nie tyję nie zbiera mi się woda, nie mam wahania nastroju i p..ych wzdęć, nagle alergia na nabiał ucichła, nic więcej nie biore, nie zmeniłam diety. 0 0 (10 miesięcy temu) 9 września 2021 o 19:14 Tak, ja mam niedoczynność tarczycy. Pozdrawiam! :D 0 0 ~Barbara (9 miesięcy temu) 11 października 2021 o 16:47 wiele osób pisze ale trzeba tez pamiętać o wyrównaniu Omegi3 do omegi6 mogę to wytłumaczyć jak to zrobić mój kontakt @ 0 0 ~Pawcia (10 miesięcy temu) 19 września 2021 o 11:33 Ja choruje na niedoczynność już 8 lat, poziom TSH cały czas mi skacze i spada. Na szczęście trafiłam na dobrego endokrynologa i prowadzi mnie juz przez 5 lat, przez ten czas udało mi się bez zadnych problemów zajsc 2 razy w ciaze, wiec to moj sukces. od roku korzystam tez z apki na telefonie która pomaga mi kontrolowac moje samopoczucie oraz objawy a takze wyniki badan. Nazywam ta aplikacje moim osobistym dzienniczkiem tarczycowym. Ta aplikacja to Comarch HealtNote, moge ja polecic bo naprawde pomogla mi przy pilnowaniu moich wyników i nie musze juz o tym pamietac. 0 1 ~Kasia1995 (9 miesięcy temu) 28 października 2021 o 10:45 Ja z hashimoto walczę już drugi rok, a od kilku tygodni mam też aplikację Hashiona. Słyszeliście o niej? Mnie koleżanka powiedziała o tym, bo można sobie w fajny sposób monitorować chorobę każdego dnia, raportować i wyrobić sobie zdrowe nawyki, które pomogą nam w walce z chorobą. Ja ogarnęłam sobie kwestie żywieniowe, wdrożyłam trochę sportu i zaczęłam pić więcej wody. Okazało się, że piję jej bardzo mało. Nie zdawałam sobie sprawy. W każdym razie Hashiona mi się podoba, a ja lubię mieć przydatne apki na telefonie. Artykuły o chorobie przeczytałam na Hashionie już chyba wszystkie, dużo cennych porad. Tutaj mogę sobię pomóc w remisji choroby, do której dążę. 0 0 ~Maxia (8 miesięcy temu) 16 listopada 2021 o 20:44 Znam tą aplikację i bardzo polecam. Ja nawet sobie diety pilnuję z nią i widzę różnicę w samopoczucie. Poza tym wszystko masz w jednym miejscu, monitorowanie choroby i do tego fajne porady. Należę też do grupy Hashigang na Fb. 0 0 ~AnnaAndzia (8 miesięcy temu) 23 listopada 2021 o 20:41 Oooo dobrze wiedzieć, pobieram :) Do grupy już się też zapisałam. Może ogarnę sobie dietę z Hashioną. 0 0 ~Joanna (9 miesięcy temu) 18 października 2021 o 12:34 Cześć :) od 19 lat lecze tarczyce i wiem o czym piszesz. Od 6 lat odkąd poznałam sposób na odżywianie lepiej sie czuję i panuję nad tym :) Zapraszam do grupy Tarczycowa Fit Babka, na której znajdziesz zrozumienie, wsparcie, porady i przepisy. Wiedząć, że nie jest się samemu łatwiej sobie poradzić. 0 0 ~Gosiaaa (7 miesięcy temu) 3 grudnia 2021 o 11:48 Znam tą grupę należę do niej jaki do Hashigang by Hashiona, bo korzystam z tej aplikacji. Osobiście bardziej lubię grupę Hashigangu bo mogę się zawsze skonsultować z dietetyczkami klinicznymi, co przy moich zmianach odżywiania jest dla mnie bardzo ważne aktualnie. 0 0 ~Seweryn (7 miesięcy temu) 17 grudnia 2021 o 11:44 Ja mam niedoczynność tarczycy. Jakie masz TSH? Ja mam 132!!! Leki które biorę nie pomagają. Dodatkowo choruje na serce. A najlepsze jest to że mam wybór albo levze w 100% tarczycę albo serce. Odezwij się jak chcesz seweryncherek93@ Pozdrawiam serdecznie Seweryn 0 0 ~Basssia (7 miesięcy temu) 18 grudnia 2021 o 17:20 Wpisz sobie w aplikację Hashiona wyniki i dostaniesz wstępną diagnozę. Większość opcji w apce jest darmowa. 0 0 ~MalgoskaMowiaMi (7 miesięcy temu) 23 grudnia 2021 o 11:02 Super ta aplikacja. Czekam na wizytę u endokrynologa - zaplanowana dopiero na połowę stycznia. Wyniki mam ale nie umiem rozczytać. Widzę, że coś mam za wysoko lub za nisko... Wpisałam sobie hashionę na telefonie i po chwili miałam już wstępną diagnozę. Mam hashimoto. No cóż muszę czekać z lekami do wizyty lekarskiej, a do tej pory poczytam trochę i po świętach zacznę już cos z dietą i ćwiczeniami kombinowac. Waga wzrosła mi o 5kg chcę to zatrzymać. 0 0 ~OnaHashimotka (6 miesięcy temu) 6 stycznia 2022 o 14:55 Od nowego roku przystąpiłam do programu "krok po kroku do remisji" z aplikacją hashiona. Chcę wreszcie wyciszyć chorobę i starać się normalnie żyć. Moja koleżanka od 2-3 miesięcy jest na tym programie, konsultację z dietetykiem też miała i widzę poprawę w jej wyglądzie. Ona twierdzi, że lepiej się czuje przy tym. Bardzo chciałabym mieć takie efekty, dlatego może na wiosnę już będzie poprawa zauważalna. Z lekami lekarz wreszcie trafił zwiększył mi Letrox z 25 na 50. 0 0 ~AlASKA33 (6 miesięcy temu) 27 stycznia 2022 o 13:58 Zerknij tutaj sporo fajnych informacji o hashimoto. Warto w mojej ocenie edukować się na każdym kroku. 0 0 ~Kamila (3 miesiące temu) 13 kwietnia 2022 o 19:56 Ja mialam TSH 105. Mialam wtedy 13 lat. Teraz mam 19 i nie jestem w stanie funkcjonowac mimo wyrównanego juz tsh. Mam potężne zaparcia -7dniowe i to przy super diecie otrębach i mnostwo ruchu. Jestem otepiala ,senna , zmeczona nie mogę się na niczym skoncentrowac , od tego stanu juz mam depresje , bo jak tu nie byc smutnym jak nawet sie skupic na niczym nie możesz. A ty jak żyjesz? Pracujesz ? 0 0 (2 miesiące temu) 12 maja 2022 o 14:11 Wiele osób moze nie wiedzieć, że ma taką dolegliwość... 0 0 ~pikli (2 miesiące temu) 25 maja 2022 o 13:21 Jeśli masz wątpliwości, nie możesz znaleźć terminu badania USG w sprawdzonym miejscu to próbuj gdzieś dalej. Może akurat wyjeżdżasz w konkretne miejsce i tam da się to załatwić? Tak było u mnie. Multimed w Wawie i dobrze, że nie zwlekałem, bo okazało się, że mam poważny problem z tarczycą. Radzę nigdy nie zwlekać tylko szukać jak najszybszej możliwości diagnozy. Nie wiem, jak u mnie by się skończyło takie czekanie... 0 0 ~Ola (2 miesiące temu) 30 maja 2022 o 23:25 Tez się czuje źle, js mam straszne bóle kości i mrowienia ;( 0 0 ~Psycho-farmaceuta (1 miesiąc temu) 12 czerwca 2022 o 14:49 Moi drodzy: autoimmunologia wynika z nieprawidłowości związanych z przewodem pokarmowym, mikrobiotą lub pH żołądka. Wszystko jest ściśle ze sobie powiązane. Znajdź przyczynę choroby, pozbądź się jej a zdrowie wróci do normy. Leki leczą ale tylko objawy. pamiętaj z Hashimoto występuje wiele innych chorób autoimmunologicznych: RZS, Toczeń, autoimmunologiczne zapalenie żołądka. Do tego wszystkiego: sibo, ibs, zaburzenia ogólnie gastryczne (bóle brzucha, refluks, gazy czy wzdęcia, nadwrażliwość na gluten), zaburzenia psychiczne (depresja, zespoły lęku uogólnionego). Leczenie: holistyczne! leczymy całość: zioła, dieta, relaksacja, zakwaszenie żołądka, probiotyki, afirmacje. Naprawdę wracamy do takiego zrównoważonego życia, z aktywnością fizyczną, jedzeniem nieprzetworzonych pokarmów, świeżych warzyw i owoców. Zrozumcie chorobę, jej patomechanizm (autoagresja to po prostu przeciwciała-białka, które powinny być unieczynnione w żołądku, przez szczelną błonę jelit nawet nie powinny przedostawać się do krwi). Życzę Wam dużo wyrozumiałości i zrozumienia siebie, Życia zgodnie ze swoim rytmem. Pozdrawiam Was serdecznie Psycho-farmaceuta mgr farm. Karolina Wójciak psychofarmaceuta@ 0 0 Witam Mam zdiagnozowaną lekką niedoczynność tarczycy, ok 4, od 2009 r biorę hormony euthyrox, najpierw 25, potem 50, obecnie pięć dni 50, dwa dni 75. Przeciwciała przed ciążą w normie (anty tg, anty TPO) wyniki od dawna miałam w normie, w grudniu FT4 1,00, a teraz po prawie 3 latach udało się i zaszłam w ciążę. Zrobiłam w 6 tyg ciązy wyniki TSH I FT4 TSH 2,10 (0,27-4,2) ft4 1,22 (0,93 – 1,7) Jestem świeżo po wizycie u endokrynologa i zastanawiam się, czy dobrze chce mnie prowadzić. Lekarka powiedziała, że wyniki mam w normie i leku mam nie zwiększać. Na portalach medycznych piszą, że w pierwszych tygodniach ciąży zapotrzebowanie na hormony tarczycy wzrasta i zwiększa się o 30-50% podawany lek…. Powiedziała mi, że mam wyniki FT4 tylko robić, bo TSH jest niemiarodajne i zaleciła wyniki w 12 tyg. ciąży. Jeśli ft4 spadnie poniżej 1, to wtedy zwiększy mi lek w ten sposób, że jednego dnia będzie 50 a następnie 75 itd. Kolejne badanie ok 22 tyg i przed porodem, czyli w całej ciąży tylko 4 razy badane FT4 – wydaje mi się, że to za mało. Po drugie nic nie powiedziała mi o jodzie, dopiero teraz doczytałam, że zalecany jest Jodid 100. Dziewczyny z niedoczynnością, – co o tym podejściu sądzicie? Jak byłyście prowadzone w ciąży? Witam serdecznie, poniżej przedstawię długi opis, ale staram się jak najdokładniej opisać moją sytuację. Na samym końcu zadałam pytania. Bardzo proszę o opinię, ponieważ nie jestem w stanie już sobie poradzić. :( Obecnie jestem już pod sam koniec ciąży - raptem tydzień do terminu porodu. w 31. tygodniu ciąży zrobiłam badanie na poziom TSH i wynik, jaki otrzymałam to 4,65 (przy normie do 4,2). Zanim poszłam do endokrynologa, na własną rękę zrobiłam poziom ft4 i ft3 oraz anty-TPO. Wyniki podaję poniżej: ft4: 12,51 (przy normie 12 - 22) - czyli w dolnej granicy ft3: 3,27 (1,71 - 3,71) anty-TPO - poniżej 1 Przestraszył mnie wynik TSH i wróciłam do poprzednich badań: 2 miesiące przed ciążą - 1,43 15 tydzień ciąży - 2,38 (lekarz nie zwrócił uwagi, że jak na ciążę, to i tak chyba za wysoki poziom, brak również badań z pierwszego trymestru) Nie miałam natomiast nigdy robionych poziomów hormonów tarczycy (oprócz tego jednego razu w 31 tygodniu ciąży). Od endokrynologa dostałam zalecenie zażywania Euthyroxu 50. Stwierdził, że to subkliniczna postać niedoczynności. Nic by mnie martwiło, ponieważ na początku ciąży TSH było w normie, ale po dwóch tygodniach zażywania Euthyroxu przestały mi całkowicie wypadać włosy - problem, z których walczyłam od lat u dermatologa! Nigdy nie zasugerowała również abym udała się do endokrynologa. Pozostałe objawy obserwowane jeszcze przed ciążą (ale bagatelizowane przez kardiologa, neurologa, dermatologa, internistę, podsumowywane słowami: \*taka pani uroda\* ): • blada cera, • sucha skóra, • niskie ciśnienie, • wolne tętno, • powracające infekcje - często zaczerwienione, bolące gardło, również w okresie letnim • zmniejszona potliwość, nawet podczas wysiłku fizycznego • przy wysiłku fizycznym twarz robi się czerwona • wrażenie, że było mi chłodniej niż innym osobom, siniejące usta, gdy było mi zimno • zawroty głowy - jestem szczupła i wysoka i łączyłam to dodatkowo z niskim ciśnieniem • hemoglobina i hematokryt przy dolnej granicy normy • no i oczywiście wypadające włosy. Jeśli chodzi o USG tarczycy, to pierwszy raz w życiu zrobiłam przy kontroli 4 tygodnie po zażywaniu leku. Wyniki podaję poniżej: Prawy płat: szer. 19 mm, gł. 15, dł. 50, obj. 7,5 Lewy płat: szer. 17 mm, gł. 17, dł. 45, obj. 6,8 (cały gruczoł obj. 14,3 mm) grubość cieśni - 5 mm węzły chłonne - nie stwierdzono podejrzanych zmiany ogniskowe - miąższ tarczycy jednorodny bez zmian ogniskowych echogeniczność - niejednorodna, obniżona Nigdy wcześniej nie trafiłam do endokrynologa i teraz się zastanawiam, czy jest szansa, że nie miałam niedoczynności na początku ciąży?? Już nie wiem, co ze sobą robić. Od 9 tygodni żyję w stresie, czy moje dziecko jest zdrowe... Czy nie ma żadnych badań na sprawdzenie, czy wszystko jest w porządku? Czy moje dziecko będzie upośledzone? Przecież te włosy tak same z siebie nie przestały wypadać pod sam koniec ciąży... Dodam jeszcze tylko, że poziom ft3 i ft4 w ciąży robiony był miesiąc po tygodniowym pobycie nad morzem. Obawiam się, że uzupełniłam tam niedobory jodu, które były na początku ciąży i dlatego poziom hormonów wyszedł w normie, tylko TSH podwyższone. Ciągle myślę, co było na początku ciąży, gdy moje dziecko najbardziej ich potrzebowało. Bardzo proszę o poradę, ponieważ każdy z lekarzy u którego się pojawię bagatelizuje ten problem twierdząc, że TSH na początku ciąży było w normie a teraz już wiem, że sam poziom TSH nie jest miarodajny - może być jak najbardziej w normie a niedoczynność szaleje. A mnie zlecano zawsze tylko TSH. Czy możliwa jest sytuacja, że chorowałam od lat na niedoczynność, ale poziom hormonów unormował się po wprowadzeniu suplementów z jodem w ciąży i poprzez ten pobyt nad morzem? (wyniki ft3 i ft4 z Z góry dziękuję. Szukam dziewczyn, które mają niedoczynność tarczycy i starały się bądź starają się o dziecko. Mam 2 letniego synka i już jakiś czas temu podjęliśmy decyzję... pora na rodzeństwo niestety jest problem, mam nabytą w 1 ciąży niedoczynność tarczycy. Boję się czy w ogóle zajdę, czy donoszę i czy dziecko będzie zdrowe. Obawy mam uzasadnione bo w 1 ciąży od początku byłam na luteinie- plamienia. Do 5 miesiąca ciąża zagrożona, gdy to minęło to miałam badanie TSH wynik 3,13 i wielka panika ginka, usłyszałam, że z jej gabinetu mam od razu iść do endokrynologa, tak też zrobiłam, chociaż nie było to łatwe bo w moim mieście przyjmuje 1 endo na NFZ i 1raz w m-cu prywatnie. Na prywatną wizytę czekałam tydzień. Pochwalę się jeszcze podejściem lekarza z długim stażem przyjmującego na NFZ, rano pojechałam do przychodni, myślę sobie może mi doradzi chodziło tylko o zerknięcie na wyniki i informację czy euthyrox25 jest odpowiednią dawką dla mnie, receptę dostałam od ginka. Zapytałam w poczekalni kto jest następny i już dostałam 20 wrogich spojrzeń, kobieta, która była następna na moje pytanie czy mogę wejść z nią i zapytać czy pani doktor mi doradzi stwierdziła "nie mam czasu a ciąża to nie choroba" nie wiem do czego to miało się tyczyć więc spytałam kto następny i tak 3 osoby z różnymi nietaktownymi komentarzami nie pozwoliły mi na wejście z nimi. Dopiero kobieta po 30, która też miała niedoczynność w ciąży okazała się bardziej wyrozumiała. Niestety moja radość trwała krótko bo po wejściu do gabinetu i spytaniu p. doktor czy może zerknąć na moje wyniki i doradzić czy mam odpowiednią dawkę leku- poinformowaniu o ciąży usłyszałam " czy pani jest zarejestrowana?" odpowiedziałam, że nie bo na 1 wizytę czeka się ponad rok a ona na to "szuka pani sobie lekarza ja nic nie muszę" normalnie nogi mi się ugięły ale zacisnęłam zęby i spytałam czy może mi polecić prywatnie przyjmującego lekarza a ona do mnie "internet pani ma? są lekarze w toruniu, grudziądzu, do widzenia". Powstrzymałam się od płaczu i nie darowałabym sobie więc skomentowałam, że widzę, że lekarzem jest na prawdę z powołania ale chyba brakuje jej sumienia, wyszłam i rozryczałam się jak dziecko. MASAKRA czułam się bezbronna i jak śmieć. Rozumiem limity i inne wymogi ale najlepsze jest to, że w styczniu chciałam zarejestrować się tam na wizytę i usłyszałam termin IV 2017 a moja Mama dzwoniła tam 2 min przede mną i ma termin na luty 2016... dlaczego bo ja miałabym tam 1 wizytę a moja Mama kolejną. Zapytałam w rejestracji co to za różnica ale odp. nie otrzymałam. Wracając do tematu w maju będą 3lata jak leczę się na niedoczynnośc tarczycy, przyjmuję różne dawki leku raz 75/50 obecnie 75 i tylko raz zdarzyło się, że miałam TSH 1,4 a moja endo tak jak każdy lekarz ma swoje normy i dla mnie ma 1-1,5. Nawet nie wiecie jak bardzo żałuję, ze wtedy nie staraliśmy się o dziecko bo byłoby już z nami ale wtedy nie byliśmy gotowi, ja lubię mieć wszystko zaplanowane więc badania krwi i łykanie kwasu foliowego to minimum przed staraniami. U endo byłam 30,11,2015 wynik TSH 3,89 i jestem przerażona czy zajdę w ogóle i czy mam szansę donosić tą ciążę. Teraz wizytę mam w kwietniu pytałam czy zrobić jakieś inne badania ale usłyszałam, zę mam zrobić TSH i gdybym była w ciąży to FT4 ale ja najpierw chcę być "unormowana" a nie tak na łapu capu za bardzo się boję. Poza tym czas leci wizyta w kwietniu następna lipiec a do tego pewnie panikuję ale usłyszałam, ze będać w ciąży wizyty będą co 2 miesiące- czy nie za rzadko?" Niestety nie pomogę, mogę jedynie podbić temat i życzyć Ci owocnych starań i przede wszystkim zdrowia. Na początek oczywiście życzę znalezienia dobrego lekarza, który pomoże unormować tą tarczyce. Moja szwagierka boryka się z niedoczynnością. Była u tylu endokrynologów że coś okropnego! Skąd jesteś? Ja mieszkam 80km od Torunia, szwagierka znalazła sensownego lekarza w Iławie, prywatnie oczywiście. Na NFZ nie ma szans. Dziękuję za odpowiedz, jestem z okolic Brodnicy a do endo jeżdżę do Torunia na NFZ, przyjmuje Ona właśnie prywatnie w Brodnicy i tak jak do Niej trafiłam w ciąży tak zostałam ale już od jakiegoś czasu myślę o konsultacji z innym lekarzem, znam ten ból kolejek nawet prywatnie dzwoniłam ostatnio do Wąbrzeźna i termin za 3 miesiące. Najgorsze jest to że ja czuję, że nie mam dobrych wyników, wiem to po moim samopoczuciu i zachowaniu. Teraz pojadę w kwietniu i zobaczymy co powie a może właśnie poproszę o opinie pacjentek na temat swoich endokrynologów- woj. kujawsko- pomorskie, co za parodia, żeby w obrębie całego woj. szukać lekarza... poza tym tak sobie myślę, że na kasę chorych, skoro są takie kolejki to może wszyscy powinni się zapisywać tak na wszelki wielki skoro terminy min za rok to endo, kardio i inne lodzy O, do Brodnicy mam tyle samo co do Iławy, ok 30km jeśli chcesz mogę załatwić nr i adres do tej lekarki z Iławy. Co prawda do Torunia masz bliżej, ale jeśli ta z Iławy okaże się lepszym specjalistą, to chyba lepiej się poświęcic. Szwagierka też miała straszne wyniki. Nikt nie mógł dobrac dawki, albo za duża albo za mała. Od dłuższego czasu czuje się dobrze. Najgorsze jest to, że jesli wybierasz sie do endo, to musisz porobic prywatnie wszystkie wyniki, a to koszt grubo ponad stówy... Byłabym wdzięczna, chociażby za nazwisko numer znajdę w internecie albo numer telefonu. Wiadomo, że jeśli miałaby pomóc to trasa nie gra roli fakt wyniki trzeba robić ale nie jest tak źle bo za TSH płacę 17,10 no chyba, że w ciąży robiłam FT3 I 4 to za każde dodatkiowo ok 20-30 zł ale wiadomo, że pieniądze są mniej ważne niż zajście w upragnioną ciąże, donoszenie jej- bo żadna z nas nie myśli i nie wyobraża sobie poronienia- ja niestety mam taki charakter, że martwię się na zapas, ile ja nocy mam nieprzespanych z powodu myślenia, mąż śmieje się, że powinnam mieć opcję "wyjmij umysł na noc"- no i urodzenie zdrowego dziecka. Jak przypomnę sobie powrót z synkiem do domu i przez 30 dni stres bieganie kilka razy w ciągu dnia do skrzynki na listy i myśl, tylko żeby nic nie było- bo wiadomo miał badania i gdyby coś było nie tak to w ciągu m-ca przysyłają informację. Mam jeszcze pytanie czy Twoja szwagierka ma dziecko? Czy jak starała się zajść to miała niedoczynność/ nadczynność tarczycy czy wyszło w ciąży? Hej, ja mam niedoczynnosc tarczycy i 2 letnia coreczke. Jak mialam w planach zajscie w ciaze to prywatnie u endokrynologa ( ja akurat nie mialam problemu bo przyjmuje mnie odrazu jak tylko zadzwonie) zalecil mi badania tsh i ft3 i 4 wiem ze mialam bardzo wysokie ale po braniu lekarstw wszystko sie unormowalo i okazalo sie ze zaszlam w ciaze. Potem juz moj ginekolog mi te leki przepisywal do 9 msca i dobieral odpowiednia dawke bo co 2 msce robilam badania na tsh . Poza lekami na tarczyce i do ktoregos msca kwasu foliowego nie bralam zadnych innych lekarstw ani witamin. I tez mialam plamienia. A dziecko urodzilo sie zdrowe i jest wszystko dobrze. Ja jeszcze roczek poczekam z mezem i tez bedziemy sie starac o drugie malenstwo Ooo w końcu osóbka, która planowała z niedoczynnością czyli jest nadzieja . No ja w ciąży byłam prywatnie ale sama zaproponowała mi, że przyjmuje w kilku miastach na NFZ i jak chcę to tam mam przyjechać, więc skorzystałam. Teraz niestety gdzie dzwoniłam to albo tylko na NFZ czyli ok 10-12 m-cy kolejka a prywatnie 3 miesiące i jestem taka zła bo nastawiłam się na tego lekarza ale sama jestem sobie winna bo przegapiłam... Mam rozumieć, że w ciąży byłaś tylko raz u endo a później tylko ginek? Ja miałam wizyty co 2 miesiące no i miesiąc po porodzie, jak już trochę minął szał hormonalny, żeby sprawdzić jak tam moje wyniki. Ginekolog przepisała 1 raz po wynikach tabletki ale kazała skonsultować z endokrynologiem, sama nie brała odpowiedzialności. No kwas foliowy to łykałam już przed zajściem a dodatkowo witaminy omega med pregna przez całą ciążę i jakiś miesiąc po porodzie, żelazo przez ok miesiąc bo słabe wyniki krwi miałam. Dobrze masz, ze lekarz przyjmuje z "biegu" mogłabyś podać nazwisko i miasto w jakim przyjmuje? Pewnie ze jest nadzieja jak masz unormowana tarczyce to smialo az sie uda Tak u endo bylam przed ciaza zeby mi dal tabletki na unormowanie a jak zaszlam to juz ginekolog mi dalej te leki wypisywal lub zmienial dawki. I jak urodzilam to poszlam do endo by dowiedziec sie jakie leki mam brac czy mocniejsze czy slabsze. Ja mialam dobre wyniki krwi i nie kazal mi zadnych witamin brac. Jacek Kurylek w okolicach Skierniewic przyjmuje. Z tego co sie orientuje to w trzech przechodniach pracuje w woj. łodzkim. O to już świat drogi ode mnie no tak tylko trzeba być unormowanym a ja ciągle mam TSH ponad 3 i to sporo w XI 3,89 a to już 2,5 roku leczenia a co bierzesz i jaką dawkę? Tak myślę, ze najlepszą opcją byłoby udanie się do ginekologa-endokrynologa wiem, ze są tacy specjaliści Witaj lusia86 No więc tak, ja z niedoczynnością tarczycy borykam się od kilku lat, z początku mój wynik nie spadał poniżej 7. Codziennie euthyrox, a mimo to złe samopoczucie, szybkie uczucie zmęczenia, brak chęci na cokolwiek. Wchodziłam po schodach a miałam wrażenie, że przerzuciłam właśnie tonę węgla Wtedy lekarz powiedział mi, że z moją tarczycą i kiepskimi wynikami nie ma szans na ciążę, jednak nie przejęłam się tym, z obecnym mężem byliśmy dopiero świeżo po zaręczynach, nie myśleliśmy wtedy o dziecku. Jednak w grudniu zeszłego roku postanowiliśmy powiększyć rodzinę. Zrobiłam badania, zaczęłam brać kwas foliowy, usłyszałam: "Pani, wszystko jest dobrze, tylko cukier za wysoki ale to nie robi, no i ta tarczyca.. ale euthyrox cały czas brać i będzie ciąża!" No cóż, minęło 14 miesięcy i ciąży nie ma... Mąż się badał, zdrowy jak byk, do diabetologa nawet z tym cukrem poszłam, badam się glukometrem, kontroluje, zmieniłam nawyki żywieniowe ale nic... Do endo dostałam skierowanie od mojego gina, czekałam 2 miesiące (cudem bo wizytę prawidłowo miałam mieć w przyszłym roku ale zwolniło się jedno miejsce) zobaczył moje wyniki, obecnie mam wynik 5 z groszem. I co mi powiedział? " Pani, z większą tarczycą do mnie kobity przychodziły, w ciąże zachodziły i dzieci rodziły więc nie panikować tylko czekać. " Usg myślałam, że chociaż zrobi a tylko po szyi poklepał. Na usg trzeba się zarejestrować, wizyta za kilka miesięcy. Już załamuję ręce. Nie wiem czy faktycznie to ta tarczyca wywołuje takie spustoszenie w organizmie... Czy przyczyna leży gdzie indziej. W każdym razie życzę Ci powodzenia i oby twój wynik 3,89 nie powodował tylu stresów co u mnie Ja biore przez caly czas euthyroks 75 i co pol roku badanie krwi tsh i ft3 jak bylam w ciazy bralam 100. Ja z tarczyca borykam sie od gimnazjum i bede borykala do konca zycia niestety. Musze codziennie brac leki czasami niestety sie zapomina ale na szczescie nic sie nie dzieje. To nie mozesz isc prywatnie? szczerze mowiac wtedy lekarz jest konkretniejszy i zrobi usg bez zadnego ale. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-02-05 17:10 przez Paula89xd. Ja biorę 50tkę, moja mama też od zawsze boryka się z tarczycą. Z tego co rozmawiałyśmy też miała małe problemy z zajściem w ciąże ale jednak się udało no i jestem Niestety tylko jedna... Oczywiście masz rację Paula, będę musiała iść prywatnie bo państwowo to taśmowo się wszystkich, że tak powiem "obsługuje" Kiedyś chodziłam, byłam zadowolona. Później się wyprowadziłam, nie chciało mi sie szukać innego lekarza, takie tam... Wzięłam się za szpital, pracuje tam moja koleżanka, która czasem wciśnie jakoś szybciej, na boku No ale... A słuchajcie dziewczyny, macie może problemy z zachowaniem wagi? Nie co do wagi to w normie nie tyje nie chudne non stop ta sama waga. Na szczescie udalo mi sie schudnac po ciazy do poprzedniej wagi ( musialam sie postarac bo ciezko bylo) ale jeszcze musze troszke spalic kalori i bedzie cudnie. Ja to znowu mam problemy z miesiaczka. Czasami mam regularny a czasami to jest w caly swiat tez tak macie? A jeszcze jedno pytanie co do potliwoscie tez bardzo sie pocicie?? xmartus, wiem, że kobiety z gorszymi wynikami zachodzą w ciążę bo moja endo też mi to mówi ale ja niestety jestem panikara w tej kwestii i wolałabym mieć wynik w normie, tak dla swojego spokoju. Normalnie strach się bać co to teraz się dzieje, znam mnóstwo par, które nie mogą zajść w ciążę, młodzi, zdrowi ludzie a tu nic, ja się pocieszam, że mam chociaż już 1 synka ale drugiego też bardzo pragniemy!!! Faktycznie masz nie wesoło skoro jeszcze coś z cukrem nie tak. Ja na usg tarczycy dostałam skierowanie od mojej endo, na NFZ i czekałam ok 2 m-cy. Na prywatnej wizycie u tej samej byłam 5 razy w swoim mieście i nie ma mowy o usg podczas wizyty poza tym to tak samo jak za wizytę dodatkowo się płaci za "prywatne" usg. Na szczęście z ręką na sercu musze przyznać, że może 1 raz ale nie jestem pewna i to na początku leczenia zapomniałam tabletki, chociaż nie jestem pewna czy nie biorę 100%, mam zawsze przygotowaną przy łóżku, jak się budzę to łykam. Co do podejścia mojej endo prywatnie a na NFZ na serio jest taka sama, o wszytko można zapytać, zawsze osłuchuje, mierzy ciśnienie i sprawdza wole + wywiad na temat samopoczucia i jakieś niepokoje. Co do wagi... w 2007 roku nagle zaczęłam chudnąć, przez 2 tygodnie z 53 do 46 kg i żaden lekarz nie znalazł przyczyny, dodatkowo miałam straszne bóle brzucha w trakcie posiłków i dopiero jak dostałam jakieś krople ampułki pomogło niestety tylko na ból bo przytyć już się nie dało. W ciąży przytyłam 18,8 kg po porodzie było już -10kg a do 48 kg wróciłam po 3 miesiącach i do dziś dnia nic się nie zmienia. Co dziwne czytałam i znam kilka przypadków z niedoczynnością, że ma się problemy z nadwagą a ja jak zwykle na odwrót, spytałam mojej endo ale ona stwierdziła " co wolałaby pani być za gruba, przytyje pani w swoim czasie" w sumie to ma rację ale te 5 kg mogłoby dojść Z miesiączką różnie bywa 2 miesiące jest jak w zegarku a następnie dostaje po 2-3 tyg. We wrześniu byłam z tego powodu u ginka bo to co się działo to masakra była. Miałam badaną prolaktynę bo było podejrzenie, że po porodzie w przysadce mózgowej mam wytwarzane hormony ciążowe, wynik w normie i na kolejny miesiąc już było ok ale zdarzają się nieregularne cykle Z potliwością mam problem, nie jest jakoś tragicznie a do tego gorzej pocę się zimą niż latem chodzi o to, że mam problem z pachami, jak są opatulone to się gorzej pocą niż jak mam np. bluzkę bez rękawów. U Ciebie jak jest Paula??? No to musze przyznac co do miesiaczek i potliwosci mamy tak samo. Jakos idzie z tym zyc. Uzywalam juz tyle antyperspirantow ale jeszcze zaden mnie w 100 % nie zadowolil Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. Co to jest niedoczynność tarczycy i jakie są jej przyczyny? Niedoczynność tarczycy to zaburzenie, w przebiegu którego tarczyca produkuje za mało hormonów w stosunku do potrzeb organizmu. Najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy u kobiet w ciąży jest choroba Hashimoto, czyli przewlekłe autoimmunologiczne (limfocytowe) zapalenie tarczycy. Wśród innych przyczyn można wymienić stan po operacyjnym usunięciu tarczycy lub leczeniu jodem promieniotwórczym. Nieleczona niedoczynność tarczycy stanowi zagrożenie zarówno dla matki, jak i dla płodu, dlatego powinna zostać rozpoznana i odpowiednio leczona przed ciążą i w jej trakcie. Jak często niedoczynność tarczycy występuje u kobiet w ciąży? Jawną niedoczynność tarczycy stwierdza się u około 0,5% kobiet w ciąży. Postać utajona (subkliniczna), która poprzedza rozwój jawnej niedoczynności tarczycy, występuje u 2–3% ciężarnych. Jak się objawia? Wśród typowych objawów niedoczynności tarczycy można wymienić zwiększenie masy ciała, stałe uczucie zimna, zaparcie, suchą skórę, osłabienie, senność, zaburzenia koncentracji, pogorszenie nastroju, zaburzenia miesiączkowania i niepłodność. W okresie ciąży rozpoznanie niedoczynności tarczycy może być trudne, ponieważ niektóre objawy, np. osłabienie czy zaburzenia koncentracji, mogą występować w przebiegu prawidłowej ciąży. Ponadto u wielu kobiet z utajoną niedoczynnością tarczycy nie stwierdza się żadnych objawów i chorobę można rozpoznać jedynie na podstawie badań hormonalnych. Zarówno utajona, jak i jawna niedoczynność tarczycy może niekorzystnie wpływać na przebieg ciąży; wśród możliwych powikłań wymienia się stan przedrzucawkowy i przedwczesny poród (zob. Stan przedrzucawkowy i rzucawka, Poród przedwczesny). Nieleczona niedoczynność tarczycy ma także niekorzystny wpływ na rozwój płodu oraz dalszy rozwój dziecka. W pierwszych 10–12 tygodniach ciąży, kiedy tarczyca płodu nie produkuje jeszcze hormonów, jedynym ich źródłem jest tarczyca matki. W późniejszym okresie stopniowo zwiększa się produkcja hormonów tarczycy płodu, jednak praktycznie do końca ciąży korzysta on z hormonów tarczycy matki. W przypadku niedoczynności tarczycy matki niedobór hormonów tarczycy dotyczy więc także płodu. Hormony tarczycy są niezbędne do prawidłowego rozwoju mózgu płodu. Ich niedobór może prowadzić do wystąpienia powikłań, związanych z rozwojem mózgu płodu (wpływ na rozwój neuropsychologiczny dziecka). U noworodków kobiet z prawidłowo leczoną niedoczynnością tarczycy w okresie ciąży nie stwierdza się żadnych zaburzeń rozwojowych. Co zrobić w przypadku wystąpienia objawów? U wielu kobiet przed planowaną ciążą należy wykonać badania w kierunku zaburzeń czynności tarczycy (badaniem pierwszego wyboru jest oznaczenie stężenia TSH w surowicy). Dotyczy to zwłaszcza kobiet: z objawami wskazującymi na niedoczynność tarczycy, z rozpoznaną w przeszłości chorobą tarczycy, z powiększeniem tarczycy (wolem) lub stwierdzonymi guzkami tarczycy, z wywiadem chorób tarczycy w rodzinie, ze współistniejącymi innymi chorobami autoimmunologicznymi (np. cukrzycą typu 1, RZS), diagnozowanych z powodu niepłodności i po przebytych przedwczesnych porodach lub poronieniach. Polskie towarzystwa naukowe zalecają rutynowe oznaczenie stężenia TSH u wszystkich kobiet planujących ciążę i w trakcie pierwszej wizyty położniczej. W przypadku rozpoznania jawnej lub utajonej niedoczynności tarczycy kobieta powinna odłożyć decyzję o zajściu w ciążę. Leczenie powinien prowadzić endokrynolog, który ustali możliwy bezpieczny termin zajścia w ciążę w zależności od nasilenia niedoczynności tarczycy. Kobieta w ciąży, która stwierdzi u siebie objawy wskazujące na występowanie niedoczynności tarczycy, powinna się zgłosić do lekarza ginekologa lub do lekarza rodzinnego, którzy po badaniu lekarskim (po zebraniu wywiadu i badaniu) zdecydują o konieczności oznaczenia stężenia TSH (i ewentualnie FT4). W jaki sposób lekarz ustala rozpoznanie? Do potwierdzenia niedoczynności tarczycy konieczne jest wykonanie badań hormonalnych. Interpretacja wyników tych badań jest jednak utrudniona ze względu na zmiany stężeń hormonów w trakcie prawidłowej ciąży (tab. 1). Tabela 1. Wyniki wybranych badań hormonalnych w czasie prawidłowej ciąży badanie I trymestr II trymestr III trymestr TSH zmniejszone lub norma norma norma FT4 norma norma zmniejszone lub norma FT3 norma norma norma TT4 zwiększone zwiększone zwiększone TT3 zwiększone zwiększone zwiększone FT4 – wolna tyroksyna, TT4 – całkowita tyroksyna, FT3 – wolna trijodotyronina, TT3 – całkowita trijodotyronina Wstępne badanie oceniające czynność tarczycy (stężenie TSH we krwi) może zlecić lekarz rodzinny. Jeśli jego wynik będzie nieprawidłowy (powyżej górnej granicy normy), konieczne jest oznaczenie stężenia wolnej tyroksyny (FT4). Jawną niedoczynność tarczycy rozpoznaje się, jeżeli zwiększonemu stężeniu TSH towarzyszy zmniejszone stężenie FT4. Utajoną (subkliniczną) niedoczynność tarczycy rozpoznaje się, gdy zwiększonemu stężeniu TSH towarzyszy prawidłowe stężenie FT4. W przypadku rozpoznania niedoczynności tarczycy lekarz będzie się starał ustalić jej przyczynę. Pomocne jest: USG tarczycy – w przypadku choroby Hashimoto stwierdza się zmniejszoną echogeniczność tarczycy, a niekiedy zmniejszenie jej objętości oznaczenie stężeń przeciwciał przeciwtarczycowych w surowicy, a zwłaszcza przeciwciał przeciwko tyreoperoksydazie (anty-TPO) lub przeciwko tyreoglobulinie (anty-TG) – zwiększone stężenie anty-TPO jest charakterystyczne dla choroby Hashimoto. Jakie są sposoby leczenia? Niedoczynność tarczycy leczy się, przyjmując regularnie brakujące hormony tarczycy. Lewotyroksyna produkowana syntetycznie jest identyczna i działa tak samo jak hormon wytwarzany w tarczycy. W Polsce istnieje wiele preparatów lewotyroksyny, które mogą się nieznacznie różnić efektem działania, dlatego najlepiej zawsze przyjmować ten sam preparat (więcej szczegółów: Niedoczynność tarczycy). W przypadku wcześniejszego rozpoznania niedoczynności tarczycy stężenie TSH przed planowaną ciążą powinno wynosić <2,0–2,5 mIU/l (optymalnie ok. 1,0 mIU/l). W razie stwierdzenia ciąży należy natychmiast zwiększyć dawkowanie lewotyroksyny o ok. 30% w porównaniu z okresem przed ciążą, wykonać badania (oznaczenie stężenia TSH i ewentualnie FT4) oraz niezwłocznie zgłosić się do lekarza specjalisty, który ustali dawkowanie leku. Jeżeli niedoczynność tarczycy zostanie rozpoznana u kobiety dopiero w okresie ciąży, lekarz będzie dążył do jak najszybszego wyrównania czynności tarczycy. Po porodzie dawkę lewotyroksyny należy ponownie zmniejszyć do dawek przyjmowanych przed ciążą. Niedoczynność tarczycy w trakcie leczenia lewotyroksyną nie jest przeciwwskazaniem do karmienia piersią. Lewotyroksynę należy przyjmować regularnie, najlepiej o tej samej porze, zwykle rano, koniecznie na czczo, około 30–60 minut przed posiłkiem. W czasie ciąży oraz po porodzie (co najmniej do 6. miesiąca) konieczne mogą być częstsze oznaczenia stężenia TSH (i ewentualnie FT4) – co 4–6 tygodni. Na podstawie uzyskanych wyników lekarz modyfikuje dawkę leku, tak aby stężenie TSH utrzymywało się <2,0–2,5 mIU/l, przy czym w pierwszym trymestrze ciąży te wartości mogą być znacznie mniejsze, często w pobliżu dolnej granicy normy. Należy poinformować lekarza prowadzącego o wszystkich innych przyjmowanych lekach, ponieważ niektórych z nich (np. preparaty żelaza) nie wolno przyjmować w tym samym czasie, co lewotyroksynę. Chore z niedoczynnością tarczycy powinny w trakcie ciąży stosować suplementację jodem, tak jak zdrowe kobiety (150 µg jodu jako samodzielny preparat lub w preparatach wielowitaminowych z mikroelementami). Czy możliwe jest całkowite wyleczenie? Większość pacjentów z niedoczynnością tarczycy wymaga leczenia lewotyroksyną i okresowej kontroli stężeń TSH przez całe życie. Co trzeba robić po zakończeniu leczenia? Autoimmunologiczne choroby tarczycy (np. choroba Gravesa i Basedowa, choroba Hashimoto) są chorobami uwarunkowanymi genetycznie. U osób, u których rozpoznano chorobę autoimmunologiczną, zwiększone jest ryzyko zachorowania na inną chorobę autoimmunologiczną, dlatego konieczna może być obserwacja w tym kierunku (np. w kierunku celiakii, niedoczynności kory nadnerczy). Co robić, aby uniknąć zachorowania? Sposoby zapobiegania rozwojowi chorób autoimmunologicznych nie są znane. Osoby, u których w rodzinie występują autoimmunologiczne choroby tarczycy, powinny informować o tym lekarzy, aby ewentualnie unikać stosowania leków, które mogą wpłynąć na rozwój choroby. Takie osoby powinny również okresowo kontrolować stężenie TSH, aby jak najszybciej rozpoznać rozwijająca się niedoczynność tarczycy i nie dopuścić do wystąpienia ciężkich objawów. Z uwagi na znaczenie dobrego wyrównania niedoboru hormonów tarczycy podczas ciąży najistotniejszym zagadnieniem pozostaje wczesne wykrywanie niedoczynności tarczycy poprzez badanie TSH w okresie planowania ciąży, szczególnie u kobiet obciążonych ryzykiem niedoczynności tarczycy (p. wyżej). Wczesne rozpoznanie choroby pozwala zastosować odpowiednie leczenie i uniknąć ryzyka zaburzeń rozwoju płodu, poronień i przedwczesnych porodów.

niedoczynność tarczycy w ciąży forum